Bolestasoft - zapraszam do stawiania pytań

Kościelny proces małżeński


  • Index
  •  » Nowe forum
  •  » Kościelny proces o nieważność małżeństwa. Właściwość Sądu

#1 2013-07-24 15:06:00

 Arletta Bolesta

adwokat kościelny

Skąd: kraj/zagranica
Zarejestrowany: 2010-12-08
Posty: 58
Punktów :   
WWW

Kościelny proces o nieważność małżeństwa. Właściwość Sądu

Kompetencja sądu w procesach orzekania nieważność małżeństwa

W serii artykułów zatytułowanych Kościelny proces o nieważność małżeństwa. Informator praktyczny, spróbujemy, wszystkim starającym się bądź dopiero rozważającym orzeczenie nieważności swojego związku, przedstawić w zarysie najważniejsze informacje w tej dziedzinie. Jednym z podstawowych pytań osób, stojących na progu wszczęcia procesu o stwierdzenie nieważności ich małżeństwa, jest to dotyczące instytucji, do której należy się zwrócić, aby mogła ona rozpatrzyć ich sprawę. Tą instytucja jest właściwy sąd kościelny: diecezjalny, metropolitalny, ewentualnie Rota Rzymska. Sądy te w praktyce polskiej posiadają różne nazwy: Sądy Duchowne, Sądy Biskupie, Trybunały Diecezjalne, Trybunały Metropolitalne, pod którymi wszak kryje się ta sama rzeczywistość. Właściwość to kompetencja jednego z wielu sądów do rozpatrzenia sprawy. Z jednej strony, dotyczy to miejsca: wnieść sprawę w Warszawie, gdzie mieszkam, czy w Krakowie, gdzie mieszka małżonek? Z drugiej strony, dotyczy instancji: wnieść sprawę w sądzie diecezjalnym łomżyńskim czy od razu metropolitalnym łódzkim? W sprawach kościelnych inaczej niż świeckich kwestia właściwości łączy w sobie oba czynniki, a więc miejsce i instancję. Dla porównania w sprawach świeckich prostsze sprawy rozpatrywane są przez sądy rejonowe, np. pobicie, a poważniejsze przez sądy okręgowe, np. morderstwo, gdzie właściwość terytorialna zależy od miejsca popełnienia czynu. W prawie kanonicznym istnieją dwa podstawowe sposoby określania właściwości sądowej w sprawach o nieważność małżeństwa: miejsca zamieszkania strony pozwanej oraz miejsca zawarcia małżeństwa (kan. 1673 pkt. 1 oraz 2 KPK). Niezależnie od tego czy są to sądy diecezjalne, czy metropolitalne, to rozpatrują one sprawę w I instancji. Do tych więc sądów najczęściej zwracają się strony dla prowadzenia sprawy. W tym momencie warto przyjrzeć się bliżej tym możliwościom, albowiem jak praktyka pokazuje, istnieją pewne wątpliwości na tym gruncie wśród osób starających się o orzeczenie nieważności zawartego związku. Co prawda interpretacja przepisu o miejscu zawarcia związku nie budzi tylu pytań co kolejnego, niemniej warto jeszcze raz powtórzyć, że przyszła strona powodowa może skorzystać z możliwości przedstawienia swojej sprawy temu kościelnemu sądowi, na terenie kompetencji którego został zawarty związek małżeński. Innymi słowy, należy udać się do tego sądu danej diecezji czy archidiecezji, na obszarze których małżeństwo zostało zawarte. Zdarza się, iż dana diecezja może nie posiadać sądu kościelnego, ale wówczas posiada swój punkt konsultacyjny, z pomocy którego można skorzystać. Warto dopowiedzieć tylko, iż generalnie sądy kościelne znajdują się w budynku kurii biskupiej. Przechodząc z kolei do drugiej możliwości, dowiadujemy się z niej, iż właściwym sądem kościelnym jest również ten, na terenie kompetencji którego mieszka strona nie wnosząca skargi powodowej, czyli współmałżonek. Chodzi zatem o ten sąd danej diecezji bądź archidiecezji, w której zamieszkuje przyszła strona pozwana. Przy tej możliwości czytamy o stałym lub tymczasowym miejscu zamieszkania, czego nie należy rozumieć w sensie miejsca zameldowania strony pozwanej, ono może być inne od miejsca jej zamieszkania tymczasowego czy stałego. Mówiąc o tymczasowym miejscu zamieszkania rozumiemy przez nie przynajmniej trzymiesięczny okres przebywania na terenie danej diecezji lub zamiar takiego przebywania, natomiast mówiąc o stałym miejscu zamieszkania chodzi o fakt pięcioletniego okresu przebywania na terenie określonej diecezji bądź również o taki zamiar (kan. 102 §1 oraz §2 KPK).. Może pojawić się problem, jak postąpić w sytuacji, kiedy przyszłej stronie powodowej nie znane jest miejsce zamieszkania strony pozwanej, ale nie chce ona składać skargi w sądzie zawarcia małżeństwa. Jednym ze źródeł pomocy w ustaleniu miejsca zamieszkania jest na pewno rodzina, znajomi strony przeciwnej, innym z kolei jest skorzystanie z pomocy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Departament Spraw Obywatelskich, Wydział Udostępniania Informacji znajdującego się w Warszawie 02-672 przy ul. Domaniewskiej 36/38. Naturalnie prośba do Ministerstwa o udostępnienie danych winna zostać odpowiednio umotywowana. Przyszła strona powodowa winna więc poprosić o udostępnienie adresu swojego współmałżonka, podając jak najwięcej jego jak i swoich danych, motywując to podjęciem przez nią czynności procesowych przed sądem kościelnym. Informacja ta jest płatna w kwocie wskazanej przez w/w urząd. Nawet jeśli nie zostanie ustalony adres, to same dowody poszukiwań przydadzą się na dalszym etapie procesu, gdy sąd będzie chciał skontaktować się z pozwanym, a w przypadku braku z jego strony odpowiedzi, uzna go za nieobecnego w procesie. Przy tym mogą pojawić się też kolejne pytania: jak należy postąpić w sytuacji, kiedy strona pozwana nie ma, ani tymczasowego, ani stałego miejsca zamieszkania, a przyszła strona powodowa nie chce skorzystać z pierwszej możliwości, tj. ze złożenia skargi powodowej w trybunale miejsca zawarcia związku. W nakreślonej sytuacji strona powodowa, o ile naturalnie zna jakiekolwiek miejsce pobytu strony przeciwnej, może wnieść sprawę do tego trybunału, na terenie kompetencji którego aktualnie przebywa strona przeciwna. Mając na względzie wymienione powyżej dwie możliwości miejsc złożenia powództwa, strona składająca je winna wziąć pod uwagę różne rodzaje argumentów przemawiających za przewagą jednego miejsca złożenia skargi nad drugim. Strona winna zatem rozważyć, na terenie kompetencji którego trybunału tak naprawdę znajduje się większość dowodów, aby móc łatwiej, tj. bezpośrednio i szybko przedkładać je sądowi. Strona składająca pozew winna wziąć pod uwagę przy wyborze trybunału także swoje pełne, czynne uczestnictwo w procesie, aby czasem miejsce prowadzenia sprawy (chodzi przede wszystkim o odległość) nie stało na przeszkodzie przy aktywnym zaangażowaniu się w sprawę. Naturalnie tak świadkowie jak i strony mogą zostać przesłuchane w trybunale swojego tymczasowego lub stałego miejsca zamieszkania. Przy tym strona powodowa, dokonując wyboru kompetentnego trybunału, na terenie właściwości którego ona również sama zamieszkuje, ułatwia sobie właśnie taki bezpośredni i częsty kontakt z tym sądem. Innym argumentem w dokonaniu wyboru może być też faktyczny czas trwania procesu w danym sądzie kościelnym (w jednych sądach normą jest rok, w innych trzy lata), a nawet i koszty procesowe. Warto zatem wziąć te wszystkie szczegóły sprawy pod swój osąd podczas podejmowania decyzji o wyborze sądu. Nawet jeśli istnieje kilka sądów właściwych to sprawa może toczyć się tylko w jednym z nich. Trzeba poruszyć jeszcze inną kwestię, która co prawda związana jest z zakończeniem procesu, tj. z wyrokiem, niemniej pozostaje ona w związku z problematyką kompetencji trybunałów. Nierzadko ma miejsce fakt, iż kilka trybunałów sądowych jest właściwych do prowadzenia danej sprawy. Nie powinna jednak mieć miejsce sytuacja, kiedy strony po otrzymaniu negatywnego wyroku, składają ten sam pozew, czyli pozew z tym samym tytułem bądź tytułami (inaczej przyczyną orzeczenia nieważności małżeństwa) w kolejnym kompetentnym trybunale. Mogą natomiast (pomijamy kwestię wniesienia nowego tytułu przy apelacji) wnieść skargę z nowym tytułem właśnie w innym właściwym sądzie. Odnośnie sądu II instancji sprawa jest prostsza, gdyż tutaj działanie odbywa się automatycznie i sąd I instancji przy pozytywnym wyroku przekazuje sprawę odpowiedniemu sądowi. Z kolei przy negatywnym wyroku, strona (strony) mogą zadecydować czy będę apelować do ustalonego już Trybunału II instancji, czy też do Roty Rzymskiej. Na zakończenie celem uzupełnienia tematu kompetencji sądów kościelnych w procesach małżeńskich przytoczmy pozostałe trzy możliwości, przy czym trzeba dodać, skorzystanie z nich związane jest konkretnymi wymogami, względnie z dodatkową procedurą w postaci uzyskania na nie zgody. A zatem oprócz wymienionych powyżej właściwych trybunałów w sprawach o nieważność małżeństwa, które nie są zarezerwowane Stolicy Apostolskiej, właściwe są: trybunał miejsca, w którym strona powodowa ma stałe zamieszkanie, jeżeli obydwie strony przebywają na terytorium tej samej Konferencji Episkopatu, i wikariusz sądowy stałego zamieszkania strony pozwanej, po jej wysłuchaniu, wyraża na to zgodę, oraz trybunał miejsca, na którym faktycznie trzeba będzie zbierać większość dowodów, jeżeli wyrazi na to zgodę wikariusz sądowy stałego zamieszkania strony pozwanej, który wcześniej powinien ją o to zapytać, czy nie zgłasza czegoś, co należałoby wyłączyć. Stolicy Apostolskiej zarezerwowane są natomiast sprawy głowy państw, ewentualnie inne, które zostały przed nią wezwane, co w praktyce jest bardzo rzadkie (kan. 1673 pkt. 3 i 4 KPK). Na zakończenie celem obrazowego przedstawienia rozważanej kwestii posłużmy się jeszcze kilkoma przykładami. Przykład 1 Jan Kowalski i Anna Nowak zawarli małżeństwo 1 maja 2007 r. w Bydgoszczy. Obecnie strony chcą rozpocząć proces o nieważność małżeństwa. Obie strony mieszkają w Bydgoszczy, ale sprawę będzie rozpoznawał Sąd w Gnieźnie, gdyż diecezja bydgoska (powstała w 2004 roku) nie posiada jeszcze własnego Sądu. Przykład 2 Jan Kowalski pochodzący z Warszawy i Anna Nowak pochodząca z Lublina zawarli małżeństwo 1 maja 2007 r. w Zakopanem. Po ślubie mieszkali w Warszawie. Obecnie Jan chce rozpocząć proces. Anna, mimo iż nadal jest zameldowana na pobyt stały w Warszawie, wyjechała do Lublina i nie chce już nigdy wracać do Warszawy. Jan może złożyć skargę w Krakowie (archidiecezja zawarcia ślubu) lub w Lublinie, gdzie mieszka Anna. Może jednak starać się o prowadzenie procesu w Warszawie ze względu na swoje zamieszkanie i fakt, że większość świadków pochodzi z Warszawy. Przykład 3 Jan Kowalski i Anna Nowak zawarli małżeństwo 1 maja 1991 r. w Legnicy, wówczas w archidiecezji wrocławskiej. W 1992 roku powstała diecezja legnicka, która od 2003 r. posiada własny sąd kościelny. Obecnie Anna chce rozpocząć proces. Ślub był zawierany w archidiecezji wrocławskiej, ale liczy się obecne położenie miejsca zawarcia ślubu, a więc diecezja legnicka. Właściwym jest zatem sąd legnicki. Przykład 4 Jan Kowalski i Anna Nowak zawarli małżeństwo 1 maja 2000 r. w Warszawie. Po ślubie przeprowadzili się do Katowic. Obecnie Anna chce rozpocząć proces. W ciągu tygodnia Jan mieszka i pracuje w Katowicach, ale weekendy spędza w Krakowie i tam jest silniej związany z parafią (mieszka tam jego cywilna małżonka). Anna może złożyć skargę w Krakowie lub Katowicach ze względu na dwa miejsca zamieszkania Jana. Może także złożyć skargę w Warszawie – miejscu zawarcia ślubu

dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
e-mail: a.bolesta@op.pl
http://kancelaria_porad_koscielno-prawnych.terazwww.pl/



mgr lic. Juliusz Kola
j_ko2@wp.pl
adwokat kościelny

Offline

 

#2 2016-01-23 15:07:02

 Arletta Bolesta

adwokat kościelny

Skąd: kraj/zagranica
Zarejestrowany: 2010-12-08
Posty: 58
Punktów :   
WWW

Re: Kościelny proces o nieważność małżeństwa. Właściwość Sądu

Wraz ze zmianami wprowadzonymi przez Papieża Franciszka kwestia ta uległa zmianie od 8 grudnia.

Offline

 
  • Index
  •  » Nowe forum
  •  » Kościelny proces o nieważność małżeństwa. Właściwość Sądu

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.granarutofan.pun.pl www.sigittariis.pun.pl www.witch.pun.pl www.inicjatywalubuska.pun.pl www.coledylanzprouse.pun.pl